Finał CNBA z udziałem Marcina Gortata

3 czerwca w Zatoce Sportu PŁ zagra Marcin Gortat. Jego drużyna Komary, w finale amatorskiej ligi koszykówki CNBA, podejmie aktualnych mistrzów ligi – Z Kimś.

Liga CNBA jest jedną z największych lig koszykarskich w Polsce. W kończącej się 46. edycji wzięło udział prawie 600 zawodników grających w 54 zespołach w czterech klasach rozgrywkowych.

W piątek, 3 czerwca, zmierzą się najlepsze zespoły najwyższej klasy rozgrywkowej. Zespół „Z Kimś” pragnie zapisać się w historii ligi, zdobywając trzecie mistrzostwo z rzędu. 

- W poprzednich dwóch emocjonujących finałach pokonał Basket Squad, czyli jedną z najbardziej utytułowanych ekip w lidze. Po przeciwnej stronie parkietu wybiegną Komary, którzy debiutują w Superlidze. Prowadzeni przez Marcina Gortata, zapewnili sobie udział w playoffs w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego. W półfinale pewnie pokonali Elbudplast i tym samym powalczą o mistrzowskie sygnety - opowiada Michał Pietrakiewicz, główny organizator rozgrywek. 

Rywale
W zespole „Z Kimś” bardzo dobry sezon rozgrywa Patryk Wal, były zawodnik Łódzkiego Klubu Sportowego. Zdobywa średnio 20 punktów i prawie 10 zbiórek w każdym meczu. Na obwodzie niezwykle skuteczni są Piotr Trepka i Mateusz Staniaszek, od których uzależniona jest większość akcji zespołu. Do tej pory zespół nie miał możliwości wystąpić w pełnym składzie, a trzeba pamiętać, że w zespole gra były MVP ligi (Filip Tonkiel), MVP ostatniego finału (Kacper Kromer), doświadczony gracz, także w koszykówce 3x3 (Kuba Orłowski), czy też jeden z najefektowniej grających w Superlidze – Igor Grodzki. Po bardzo udanym sezonie w III lidze i awansie do rozgrywek PZKosz, nadzieję na kontynuowanie zwycięstw ma Kacper Kramarz, którego celny rzut z połowy na wagę mistrzostwa CNBA rok temu jeszcze wszyscy dobrze pamiętają.

Komary to nie tylko Marcin Gortat, choć jak wiadomo jego umiejętności, doświadczenie, boiskowe IQ oraz przygotowanie fizyczne, są na naprawdę najwyższym poziomie. Trzeba pamiętać o Piotrze Kacprzaku, który zdobył już chyba wszystko, co było do zdobycia w CNBA (MVP ligi, MVP finału, MVP meczu gwiazd i kilka mistrzostw). Żelazne zdrowie Dominika Stańczyka (również kikukrotnego MVP) pozwoliło mu na rozegranie wszystkich dziesięciu spotkań, w których notuje eval na poziomie 10,6 i jest pod tym wględem drugi w zespole za „Polish Hamerem”. Na obwodzie trzeba obawiać się Adama Kikowskiego, który potrafi trafiać seriami za trzy punkty. Do tego niezwykle silny i sprytny Michał Micielski, generał drużyny na obwodzie (Szymon Rasiński) czy wchodzący z ławki Jonathan Ihenacho – wszyscy stanowią zagrożenie na każdej pozycji.

Atrakcje towarzyszące
Finał to przede wszystkim mecz najlepszych zespołów kończącej się edycji, jednak jak zawsze organizatorzy przygotowali kilka atrakcji:
- finał Konkursu Rzutowego o prawdziwą sztabkę złota,
- występ artystyczny Bootylicious Crew
- występ taneczny Urban Dance Zone

Bezpośrednio po finale w hali odbędzie się Ceremonia Wręczenia Nagród dla najlepszych drużyn i graczy wszystkich klas rozgrywkowych. Zostanie wręczonych kilkadziesiąt statuetek, dyplomów i nagród rzeczowych. Mistrzowie Superligi już tradycyjnie wejdą w posiadanie mistrzowskich, srebrnych sygnetów.

Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.